FORUM
Dychotomie Reinina - Drugiego rzędu
Dynamika/Statyka
 
  • Statyczni: EP i IJ
  • Mają statyczne elementy metabolizmu informacyjnego w kręgu mentalnym (1-4) i dynamiczne w kręgu witalnym (5-8). To oznacza, że są skłonni werbalizować rzeczy z punktu widzenia statycznego, ale na ich zachowanie większy wpływa mają aspekty dynamiczne.
     
  • Dynamiczni: EJ i IP
  • Mają dynamiczne elementy metabolizmu informacyjnego w kręgu mentalnym (1-4) i statyczne w kręgu witalnym (5-8). To oznacza, że są skłonni werbalizować rzeczy z punktu widzenia dynamicznego, ale na ich zachowanie większy wpływa mają aspekty statyczne.
     
    Zgodnie z definicją klasycznej Socjoniki statyczne elementy wychwytują „zdjęcia” rzeczywistości, a dynamiczne elementy śledzą wydarzenia w procesie. Statyczne aspekty rzeczywistości mają skłonność by pozostawać mniej lub bardziej niezmienne przez znaczącą ilość czasu, tymczasem dynamiczne są zmienne i ciągle się przekształcają.
     
    Przybliżona definicja jak poszczególne elementy IM mają się do siebie:
     
    Se (statyczny) – postrzega zewnętrzne dane zmysłowe projekcjonowane przez obiekty. Dopóki obiekty nie zmienią znacznie swego wyglądu, wrażenie Se się nie zmieni.
     
    Si (dynamiczny) – postrzega wewnętrzne reakcje na dane zmysłowe. Percepcja tej samej rzeczy może być różna, w zależności od zmiany wewnętrznego stanu obserwatora.
     
    Ne (statyczny) – postrzega wrodzony potencjał w obiektach. Obiekty nie zmieniają znacznie swej istoty w miarę upływu czasu, mimo że nowe okoliczności mogą odsłonić dotychczas nie widziane aspekty potencjału.
     
    Ni (dynamiczny) – postrzega wewnętrzne reakcje na zewnętrzny potencjał. Dziś możliwości mogą się wydawać kuszące i sprzyjające, ale jutro mogą produkować złe przeczucie lub przygnębienie.
     
    Ti (statyczny) – postrzega logiczne powiązania między obiektami, przez które definiuje przynależność do pewnej klasyfikacji lub położenie, aż punk odniesienia się zmieni.
     
    Te (dynamiczne) – postrzega co obiekty robią, i co zostało nimi zrobione. Jeden i ten sam obiekt może zostać użyty efektywnie lub nieefektywnie.
     
    Fi (statyczny) – postrzega połączenia subiektywnej, emocjonalnej natury ktre istniej midyz obiektami. Te uczucia narastają stopniowo i mało się zmieniają, dopóki nie zdarzą się znaczące zakłócenia.
     
    Fe (dynamiczny) – postrzega jak obiekty wzajemnie oddziałują na poziomie emocjonalnym. Jeden i ten sam obiekt może oddziaływać bardzo różnie ze stabilnym zbiorem innych obiektów w zależności od zróżnicowania czynników.
     
  • Statyczni
  • 1. Bardziej skłonni mówić jakie są stany A, B i C.
    2. Bardziej skłonni opowiadać o własnościach i strukturze rzeczywistości.
    3. Postrzeganie rzeczywistości jest jakby 8 klatek/sekundę.
     
  • Dynamiczni
  • 1. Bardziej skłonny mówić jak stan A prowadzi do stanu B, i jak stan B prowadzi do stanu C.
    2. Bardziej skłonni opowiadać jak ruchu i wzajemnym oddziaływaniu w rzeczywistości.
    3. Postrzeganie rzeczywistości jest jakby 64 klatki/sekundę.
     
    Statycy
    (introwertycy-racjonalni i ekstrawertycy irracjonalni)
     
    1. Statycy postrzegają rzeczywistość jako zbiór epizodów, scen, obrazów. Świadomość statyków jest zorientowana na postrzeganie osobnych, indywidualnych stanów, a nie ciągłego przepływu zmian.
    Kiedy statycy przedstawiają opisy wydarzeń, są skłonni generalizować samo wydarzenie, i traktować je jako jeszcze jedno wśród podobnych zdarzeń. („Zwykle obchodzę Nowy Rok...”)
    3. W opowiadaniach statyków występuje jeden główny bohater, na którym skupia się historia i nie zmienia się to prawie nigdy w czasie jej trwania.
    4. W opowieściach statyków opisy stanów dominują nad opisami procesów. Przemiany z jednego stan w drugi są traktowane nie jako ciągłe przejście, ale skokami z jednego stanu w drugi.
    5. Słownictwo: Częste użycie "być" jako czasownika wiążącego* ("stawać się (jakiś) , być (jakiś)")[w oryginale jest to become ('Something), to be(Something), ale wydaje mi się, że chyba po polsku odpowiednikiem byłby tutaj imiesłów, nie wiem] , częste użycie bezosobowych sugestii z czasownikami modalnymi ("chcieć", "móc"; "jest możliwe aby zrobić" zamiast "zrobić"), użycie konstrukcji bezczasownikowych)
     
    *)catenative verb - czasownik po którym może bezpośrednio występować drugi czasownik np. Obiecaliśmy zgodzić się spróbować grać w tenisa.
     
    Dynamicy
    (introwertycy-irracjonalni i ekstrawertycy-racjonalni):
     
    1. U dynamików bieżące wydarzenia są postrzegane jako sekwencja nie podzielona na osobne epizody. Świadomość dynamików jest zorientowana na postrzeganie ciągłego przepływu zmian jako przeciwieństwa pojedynczych/oddzielnych stanów.
    2. Opisując jakieś zdarzenie dynamicy nie są skłonni generalizować i opisywać konretnego wydarzenia, które miało miejsce. („Spędziłem ostatni Nowy Rok...”) Poprzez ich opisy, ma się wrażenie, że dynamicy są w centrum opisywanego zdarzenia, nawet jeśli dopiero co się w nie zaangażowali.
    3. W opowiadaniach dynamików zwykle wszyscy bohaterowie stają się głównymi w pewnym punkcie podczas trwania historii (Jest jakiś tekst, fragment im poświęcony)
    4. W opowiadaniach dynamików dominują opisy procesów. (Coś, co się wydarza, trwa w ramach czasowych, ale nie coś, co już się wydarzyło)
     
    Uwaga
    Można wykazać analogię z gramatyczną konstrukcją ofert, propozycji. Różnica pomiędzy wypowiedzią statyczną a dynamiczną jest podobna do różnicy pomiędzy różnymi trybami czasowników w języku rosyjskim [i polskim też]: wypowiedź statyczna odpowiada trybowi dokonanemu („zrobiłem”), wypowiedź dynamiczna niedokonanemu („robiłem”)
    W angielskim wypowiedzi statycznej odpowiadają czasy typu „simple”, a dynamicznej czasy typu „continuous”.
    Można też wykazać inną, tym razem techniczną analogię. Współczesne kamery cyfrowe mogą zapisywać swoją treść na dwa różne sposoby: jako segmenty albo cyfrowe wideo. W podobny sposób otaczająca rzeczywistość jest utrwalana w ludzkim umyśle jako osobne pakiety (obrazy) lub jako ciągłe „wideo”.
     
    Przykłady:
     
    Statycy:
    “Nowy Rok jest wyczerpujący” “Byłoby ciekawie spędzić Nowy Rok... Ale niestety zostałem w domu”, „Byliśmy na wycieczce.” „Te wakacje były lepsze w porównaniu z innymi"
     
    Dynamicy:
    “Drzewko choinkowe pięknie pachnie”, “Dom jest wypełniony świątecznym duchem” „W ten Nowy Rok oni zrobili to i to...” „Opróżniliśmy całą butelkę” „Zebraliśmy się razem, śpiewaliśmy piosenki, świętowaliśmy”, „W Nowy Rok czekam na cud... ale zamiast tego zawsze przychodzi rozczarowanie.”
     
    Beztroscy/Dalekowzroczni
     
  • Beztroscy: SEI, ILE, LSI, EIE, ESI, LIE, SLI, IEE
  • Idą za strategią "poczekać i zobaczyć", nie planują na zapas i polegają na swoich umiejętnościach odnoszenia sukcesu w taktyce. Mają bardzo wrażliwe zmysły i rzeczy takie jak wizyta u dentysty postrzegają jako straszne. Są zawsze szczerzy i bezpośredni, zdecydowanie podają wnioski lub tworzą punkt widzenia na samym początku, a następnie, jeśli to konieczne wyjaśniają swoje stanowisko. Mają bystre oko do detali i są lepsi w dostrzeganiu małych rzeczy niż większych odpowiedników.
     
  • Dalekowzroczni: LII, ESE, IEI, SLE, ILI, SEE, EII, LSE
  • Starają się zawsze przewidzieć jak rzeczy mogą się rozwinąć i podjąć wszelkie możliwe środki ostrożności, w celu zapobiegania, bądź alternatywnie, poprowadzeniu rzeczy we właściwym kierunku. Bardzo często tworzą długie wstępy do mowy za nim wyjaśnią główny punkt przekazu lub doprowadzą osobę do omawianego punktu itd. Mogą tolerować fizyczny dyskomfort przez dłuższy okres czasu i nie zwracać uwagi na niskie poziomy bólu, dźwięków, rozmiary detalów itd.
     
    Beztroscy
    (ekstrawertycy – intuicyjni i introwertycy – sensoryczni)
     
    1. Beztroscy są skłonni rozwiązywać problemy, poszukiwać rozwiązań, używając tylko tych informacji, jakie są im dostępne w danej sytuacji (np. w warunkach danego zadania)
    Dlatego też beztroscy dla każdego nowego zadania tworzą nowy „algorytm” w granicach tego zadania.
    2. W odpowiedzi na pytania, wszystko, co odnosi się do poszukiwania odpowiedzi/rozwiązania (faza przygotowań, zbieranie informacji, przeszłe doświadczenia itd.) nigdy nie jest wzmiankowane, ale raczej jest "dawane do zrozumienia".
    3. W wypowiedziach beztroscy często używają słowa "zapewnić" jako ogólnego pojęcia; w tym kontekście najczęściej mówią o tym, co jest "niezbędne", "dobre", " < < niemożliwe > > jest aby zapewnić < < wszystko > >".
     
    Dalekowzroczni
    (introwertyczni intuicyjni i ekstrawertyczni sensorycy)
     
    1. Podczas rozwiązywania problemów dalekowzroczny wydobywa informacje z całej puli swoich doświadczeń. (Rozpatrując pytanie, są skłonni korzystać z całego swojego doświadczenia i wiedzy w celu podania odpowiedzi).
    Dalekowzroczni są skłonni do korzystania z gotowych/udoskonalonych metod (algorytmów) do rozwiązywania problemów.
    2. Odpowiadając na pytania dalekowzroczni obejmują szeroki kontekst: mówią o wstępnym etapie poszukiwania odpowiedzi, okolicznościach towarzyszących, danych dostępnych w czasie poszukiwania odpowiedzi...
    3. W wypowiedziach dalekowzrocznych słowo "zapewnić" jako pojęcie występuje dość rzadko, ale w kontekście działań/planów dalekowzroczni manifestują tę koncepcję poprzez konkretne przykłady (podają przykłady, w jaki sposób coś może być zapewnione).
     
    Przykłady (na temat - jak przygotować się na wakacje i jak je spędzić):
     
    Beztroski:
    "Staram się ograniczyć < < bzdety > > do minimum, żebym nie będą miał dużo bagażu. A poza tym, nie da się przecież być na wszystko przygotowanym"
    "Zawsze o czymś zapominam. Pakuje ubrania, parasol, książki, mapy, aparat fotograficzny, lekarstwa. The books go in quality NZ [??]; Zajmę się rozrywką w czasie podróży, można tam znaleźć mnóstwo ciekawych rzeczy.[?]”
    "Zabieram minimum tego, co jest potrzebne, aby miło spędzić czas czasu/mieć przyjemny pobyt. Rzeczy higieny osobistej, lekarstwa, ubrania również są niezbędne. Nie zapewni się ogólnej rozrywki.[?]”
    "Absolutne minimum. Kupię odpowiednie/wygodne obuwie, nowy kostium kąpielowy, zaplanuję parę wycieczek”
    "Niektórzy próbują przygotować się do każdej sytuacji, która mogłaby się wydarzyć. Ale ja nie mogę przygotować się do wszystkiego, co będzie mnie tam oczekiwać"
    „Ubrania i lekarstwa i inne rzeczy, które są niezbędne do zabezpieczenia "słabych punktów". Kiedy tam jestem myślę o relaksie i wypoczynku...niektóre rzeczy przychodzą "domyślnie".
     
    Dalekowzroczny:
    „Na pewno zabiorę dwie rzeczy: kostium kąpielowy i aparat fotograficzny. Jeśli chodzi o resztę, to nigdy nie mogę być pewien, co znajdę na miejscu, lepiej przygotować się wcześniej. Gdy wyjechałem pierwszy raz do Włoch, wlokłem ze sobą suszarkę do włosów i żelazko, podczas gdy hotel mógł mi obie te rzeczy zapewnić... jednak koniecznie trzeba kupić baterie do kamery, można to zrobić przed wyjazdem.”
    "Safari - a nie będzie to moje pierwsze safari w Afryce. To dobrze mi znane zajęcie, wiem, jak odpowiednio się do niego przygotować. Nieodzownym jest, aby przynajmniej trochę nauczyć się języka. Większość podróży będziesz próbował uzyskać informacje”.
    "Przed wyjazdem zawsze płacę rachunki, tak żeby po powrocie nie czekały mnie nieprzyjemne niespodzianki... Najpierw dowiaduję się, jaka będzie pogoda. Lepiej kupić wszystkie potrzebne rzeczy wcześniej, chodzenie potem po sklepach i szukanie czegoś to czas, który mógł być spędzony na wypoczynku".
    "Koniecznie trzeba dostać paszport z wizą i ubezpieczenie. Do rozwiązania – co zrobić z kotem.”
    "Agencja turystyczna zapewnia mi odpowiedzi na większość moich pytań – jeśli nie, patrzę na informacje kulturalne... jeśli istnieje jakiś stereotyp to też będę na to patrzeć. To tylko kilka rzeczy, które również muszą być wzięte pod uwagę".
    [Dalekowzroczny] – „Ten pilot jest tego samego rodzaju, jak ten, który mam w domu, nie zmieni kanału."
    [Beztroski] – „Cóż, ale i tak spróbuję.”
    [Dalekowzroczny] – „Ale po co robić coś na próżno?”
     
    Uparci/Ustępliwi
     
  • Ustępliwi: SEI, ILE, IEI, SLE, ESI, LIE, EII, LSE
  • 1. Ochrona zasobów: zasoby są brane za pewnik, natomiast interesy są dostosowywane do nich.
    2. Nie lubią odkrywać innych potrzebujących własnych zasobów i jeśli cel nie jest jasno wyznaczony, idą do "mądrzejszych" opcji.
    3. Nie doświadczają nienaturalnego dyskomfortu pożyczając od kogoś/komuś pieniądze/dobra materialne, ale wolą zachowywać swoje idee dla siebie, uważając je za bardziej prywatne.
    4. Nie lubią konfliktów, unikają bezpośrednich konfrontacji, ustępliwi w stosunku do innych, działają uprzejmie i nadają wysoki priorytet interesom innych osób.
    5. Wolą mniejsze grupy ludzi, nie lubią głośnych dźwięków, są bardzo czuli na szczegóły ludzkich postaw i emocji.
     
  • Uparci: LII, ESE, LSI, EIE, ILI, SEE, SLI, IEE
  • 1. Ochrona interesów: interesy są brane za pewnik, natomiast zasoby są dostosowywane do nich.
    2. Własne cele widzą jako zależne od ostrożnego planowania i szczęścia, pozostawiają rzeczy których nie można zrobić teraz, do czasów kiedy sytuacja będzie wyglądała lepiej, są na bieżąco ze swoimi celami lub trzymają się swoich poglądów niezależnie od wszystkiego, są uparci, nienawidzą kiedy inni zarządzają ich czasem dla obcych interesów.
    3. Swobodnie dzielą się całą informacją którą zobaczyli, zebrali lub wywnioskowali, ale są bardzo zachowawczy, jeżeli chodzi o ich własność prywatną.
    4. Gdy są w pobliżu innych oceniają w jakiej inni są formie fizycznej/jaki mają status, często mają problemy z ustąpieniem, lubią przebywać w dużych grupach i tolerują dobrze głośne dźwięki/mogą nie dosłyszeć małych detali dźwiękowych wystarczająco dobrze, wymagają wymownej ekspresji w twoim zachowaniu żeby dostrzec zmiany w twoim humorze jak i również to co czujesz na temat rzeczy i ludzi.
     
    Ustępliwi:
    (ekstrawertycy - logicy i introwertycy – etycy)

    1. Dla ustępliwych wewnątrz ich "osobistej przestrzeni" (tj. czegoś, co nie może być naruszone), opisanej w "osobistych granicach", znajdują się ich prywatne zasoby (czas, fundusze), a manewruje się interesami (manipuluje, gra się nimi). Interes jest podejmowany tylko wtedy, gdy może być poparty adekwatnymi/odpowiadającymi mu prywatnymi zasobami.
    2. Ustępliwi, podczas interakcji z innymi ludźmi, swobodnie wyrażają się na temat swoich interesów [spraw]. (Swobodnie wypowiadają swoje osobiste opinie, demonstrują swoją niezgodę, biorą pod uwagę kontrargumenty, dzielą się swoimi sprawami [interesami] z innymi osobami). Interesy dzielą na „moje sprawy” oraz „te innych ludzi.”
    3. Ustępliwi chronią prywatnych zasobów aż do wystąpienia konfliktu, ale nie robią tego samego ze swoimi interesami. Jeżeli osoba zaczyna pytać/prosić o środki, postrzegają go jako intruza na ich "osobistej przestrzeni" i odpowiadają bardzo ostrą reakcją, która może wydawać się nieco przesadzona i agresywna. (Reakcja ta jest związana ze specyfiką "nienaruszalności "ich zasobów).

    Uparci:
    (ekstrawertycy – etycy i introwertycy – logicy)

    1. Dla upartych w ich "osobistej (<< nietykalnej >>) przestrzeni", opisanej za pomocą "osobistych granic", umieszczone są ich interesy [sprawy] i dla nich posługują się [manipulują] oni swoimi zasobami. Korzystając z zasobów tworzą oni możliwości dla swoich interesów.
    2. Uparci w interakcji z innymi ludźmi swobodnie operują swoimi zasobami (Mogą "dzielić się" nimi i "zmieniać" je, oraz ich używać/wydatkować i reorganizować). Dzielą zasoby na swoje oraz zasoby innych osób.
    3. Uparci wystrzegają się ingerencji w osobistą sferę ich interesów, za to nie chronią swoich zasobów. Jeżeli ktoś próbuje im narzucić interesy i tym samym narusza ich osobistą przestrzeń, ich reakcja będzie odpowiednio odstraszająca/ostra. (Taka reakcja pojawia się, jeśli interes innych ludzi nie staje się interesem upartego)

    Uwaga
    Kluczowymi dla tej grupy są pojęcia "przestrzeni osobistej", "zasobów" (tego, co mamy dostępne do naszej dyspozycji) oraz "osobistych interesów" (w odróżnieniu od zwyczajnych [powszednich] spraw, są one całkowicie prywatne, są to działania, które uważamy za interesujące i wobec których odczuwamy osobistą odpowiedzialność i przywiązanie). "Osobista przestrzeń" to coś, co osoba odczuwa jako integralną jej część, której nie może się zrzec i której będzie bronić/strzec od cudzych roszczeń i naruszania jej przez innych. U ustępliwych ta przestrzeń jest zajęta przez ich zasoby, zaś u upartych przez ich interesy. W rezultacie ustępliwi manipulują interesami (łatwo je zmieniają, dostosowują je do swoich zasobów), a uparci zasobami (dostosowują je do swoich interesów).

    Przykłady:

    Ustępliwy:
    "To co robisz, twoje sprawy/działania, mogą być ustalone albo przez ciebie albo przez inne osoby, które obarczą cię/uwiążą swoimi życzeniami i prośbami"
    "Zainteresowania/hobby, w których nie mogę już uczestniczyć (nie mogę wykonywać z takiego czy innego powodu) ostatecznie stały się nieciekawe i byłem nimi zmęczony. Łatwo odpuszczam stare zainteresowania."
    "Ograniczam moje sprawy, ilość rzeczy w które jestem zaangażowany, ilość rzeczy które mam do zrobienia. Dla przykładu mogę znaleźć coś bardzo interesującego do zrobienia/zaangażowania się, ale nie będę tego kontynuować."
    "Jeśli wiem, że nie mogę czegoś zrobić, nie będę tego robił i zapomnę o sprawie"
    "Jeśli mam jakieś zainteresowania są one naturalnie odzwierciedleniem moich zdolności. Jeśli coś jest niemożliwe, nie będę na to marnował mojego czasu i wysiłku. Nie rozumiem ludzi, którzy kolekcjonują wszelkiego rodzaju liczne sprawy... ja osobiście wyraźnie znam swoje zdolności."

    Uparty:
    "Nigdy nie odpuszczam swoich swoich pasji/zainteresowań. Ale również z ich powodu nie będę zaniedbywał spania, jedzenia itp.”
    "Z pewnością tego nie porzucę.... jestem skłonny przeprowadzać sytuację do końca"
    "Nie mogę porzucić mojej pasji z obawy przed utratą samego siebie, mojej tożsamości /osobowość"
    "Moje pasje (zainteresowania) rozwijają się do granic moich możliwości fizycznych. Kiedy moje zdolności fizyczne pokażą mi swoje granice – odpuszczę moje pasje, ale zrobię to tylko w ostateczności... ale nawet wtedy nie porzucę ich, tylko "odłożę" i poczekam na moment, kiedy będę mógł do nich wrócić. Nie będę porzucał swoich pasji (zainteresowań) tylko dlatego, że moje zasoby są niewystarczające..."
     
    Demokraci/Arystokraci
     
  • Demokraci (NT/SF)
  • 1. Demokraci postrzegaja i okreslaja siebie głównie poprzez osobiste wartosci. Przy postrzeganiu innych ludzi także ważne sa dla niego osobiste cechy człowieka (w jakim stopniu jest on dla niego bliski, ciekawy, przyjemny lub nie; jego mysli, pomysły, poglady, gusta itp.). Z powodu tego indywidualizm wrodzony w demokratach „Ja to ja”.
    2. Formułuja swój stosunek do osoby na podstawie indywidualnej charakterystyki (autorytet, intelekt, osobiste osiagnięcia). Rozpoznaja dobre strony człowieka na podstawie osobistych cech. Stosunek demokratów do osoby nie bazuje na jej przynależnosci do danej grupy, jak również na podstawie stosunków z przedstawicielami grupy w skład której wchodzi.
    3. Nie sa skłonni postrzegać ludzi z którymi obcuja jako przedstawicieli „grupy kontaktowej”, posiadajacych szczególne cechy własciwe danej grupie.
    4. Nie sa skłonni używać wyrażeń uogólniajacych „grupowe cechy” (np.”typowy reprezentant”)
     
  • Arystokraci(ST/NF)
  • 1. Arystokraci często postrzegaja i okreslaja siebie i innych poprzez grupowa przynależnosć (dzielenie na grupy może się odbywać poprzez najróżniejsze kryteria: zawód, płeć, wiek, narodowosć, miejsce zamieszkania itp.), np.: „Jestem przedstawicielem”, „ten jest z takich a takich”. Bardziej własciwy arystokratom jest kolektywizm.
    2. Ich postawa względem innej osoby tworzy się pod wpływem nastawienia do grupy do której ona należy. Dla arystokratów jest niezrozumiałym jesli ktos należy do przeciwnych grup w naraz, „Albo jestes z nami, albo przeciwko nam”.
    3. Wydzielaja swoja „grupę kontaktowa” przez jakies postawy, sa swiadomi „szczególnosci”.
    4. W ich mowie słychać słowa „grupa”, „typowy reprezentant”, „nasi”, „oni sa tacy”.
     
    Taktycy/Stratedzy
     
  • Taktycy: ILE, ESE, LSI, IEI, ILI, ESI, LSE i IEE.
  • 1. Skupiają się na metodach i manipulują nimi, cele są nieustalone.
    2. Cele są określane przez i modyfikowane żeby pasowały do metod.
    3. Woli rozwijać opcje. Nie chce mieć ich za mało.
     
  • Stratedzy: SEI, LII, EIE, SLE, SEE, LIE, EII i SLI.
  • 1. Skupienie na celach i manipulowaniu nimi, metody są nie ustalone.
    2. Metody są określane przez i modyfikowane żeby pasowały do celów.
    3. Woli bronić cele. Nie lubi być zmuszony do odbiegania od nich.
     
    Taktycy
    1. Koncentrują uwagę na swojej obecnej sytuacji, na najbliższych działaniach, nad wyborami dokonywanymi w czasie rzeczywistym - innymi słowy, w większym stopniu skupiają się na tym, w jaki sposób rozwija się akcja, sekwencja zdarzeń, niż na celach tej akcji.
    2. Starają się nie być "przywiązanym" do jednego stanu, w którym chcieli się znaleźć, innymi słowy przez cel, który chcieli osiągnąć. W wyniku tego, kierunek ich "ruchu" jest płynny.
    3. Nie są one skłonni do ciągłego oceniania (przekształcania) swoich działań zgodnie z końcowym celem, który mają w głowie. Cel ich działań jest określany zgodnie z tym, na ile pasuje do obecnych warunków (na ile proponowany cel jest kompatybilny z ich metodami).
    4. Wszystkie możliwości zdarzeń występujących teraz lub tych, które miały miejsce w przeszłości (ale rzeczy, które naprawdę się wydarzyły lub wydarzą), czyli różne scenariusze, wyniki, są postrzegane jako równoważne (równie prawdopodobne, że się wydarzą oraz równie prawdopodobne, że się wydarzyły).
    5. Nigdy, lub bardzo rzadko kładziony jest nacisk na cel (zwykle pod wpływem stresu, presji okoliczności). Unikają ustalania długoterminowych, globalnych celów: "Po co planować moje życie i marnować ten krótki czas, który mam, na planowanie jak żyć?”
    6. Taktycy operują metodami działania (realizacji) - badają i porównują różne metody i sposoby realizacji wydarzeń, podjęcia działań oraz ustalają, które z nich podjąć na podstawie wszelkiego rodzaju kryteriów (mogą to być np. osobiste preferencje, optymalna wydajność lub coś zupełnie innego)
    7. Jeśli taktyk czuje, że jego działania zostały zdeterminowane (kontrolowane) poprzez konkretne cele, ma on wrażenie bezwartościowości swoich poczynań (pustych działań) i odczuwa rozczarowanie.

    Słownictwo: w wypowiedziach taktyków często można usłyszeć wyrazy: "sposób", „środki”, "metoda". Nie są skłonni mówić o celu działania, lecz zastępują go innymi ogólnymi pojęciami: "konieczność", „marzenie” "interes" "zadanie" itp.

    Stratedzy
    1. Koncentrują swoją uwagę na celu, który chcą osiągnąć, tj. na przeznaczeniu ich działań, nie zaś na samych działaniach, na przeznaczeniu wydarzeń, nie zaś na samych wydarzeniach i tak dalej.
    2. Dla strategów sposób, metoda, dzięki której osiągną swoje cele nie ma przeważającego znaczenia. W rezultacie, "trajektoria", po której się poruszają w kierunku spełniania swoich zamiarów jest płynna.
    3. Ich działania i wybory są szacowane z punktu widzenia tego, na ile będą im one pomocne w realizacji upragnionych celów. W rezultacie, odrzucają opcje, które nie spełniają tego kryterium.
    4. Analizując przeszłość, stratedzy wyodrębniają "kluczowe momenty" (podstawowe, najbardziej znaczące etapy), które doprowadziły do obecnego stanu.. Nie rozpatrują wszystkich wersji rozwoju wydarzeń w sposób równoważny (osobno analizują i koncentrują się na "kluczowych momentach").
    5. Umieszczają sobie w głowie cel i od niego nie odbiegają. Czują się zdezorientowani, jeśli są zmuszeni od niego odbiec. Odczuwają satysfakcję w osiąganiu wyznaczonych celów i rozczarowanie, kiedy nie udaje im się przeprowadzić zamiarów, które sobie ustalili.
    6. Stratedzy operują celami. W sytuacji, gdy istnieje kilka możliwych celów, ustalają ich hierarchię.
    7. Jeśli nie mają w życiu celu (który by ich prowadził), stratedzy czują się jak gdyby czegoś brakowało, jak gdyby byli niekompletni. Doświadczają dyskomfortu i często czują się zdezorientowani tym stanem rzeczy.

    Słownictwo: w swoich wypowiedziach stratedzy często używają słowa "cel" i jego pochodnych. Jasno wyrażają cele, precyzyjnie je formułując i nie zastępując ich ogólnymi pojęciami.

    Uwaga
    Kluczowym elementem w zrozumieniu tej grupy, jest dychotomia „celu” („zamiaru”) i „metody” („sposobu”). Świadomość stratega jest w większym stopniu ukierunkowana na cel sam w sobie, nie zaś na środki, za pomocą których będzie je on realizował, podczas gdy świadomość taktyka jest w dużym stopniu ukierunkowana na różne metody działania, różne sposoby jakimi można coś zrobić, nie zaś na cel tych działań. [Zagadnienie to]obejmuje nie tylko świadome działania osób, których rozwiązania będą wprowadzać i tym podobne, ale także okoliczności zewnętrzne, tło informacyjne i inne czynniki wpływające na sytuację. Na poziomie ogólnym można mówić o różnicy "punktów odniesienia"- albo za punkt odniesienia uznajemy cel, a metody jako zmienne (stratedzy), albo mamy metodę jako punkt odniesienia, a cele są zmienne (taktycy).

    Hipoteza
    Rozczarowanie, które odczuwa taktyk w realizacji zamiarów jest rezultatem faktu, że aby wypełnić cel musiał on zboczyć z objętej drogi. Jako że sposób, w jaki coś robi jest ważniejszy, w takich okolicznościach (tzn. w których cel jest ważniejszy i musi on porzucić robienie czegoś na sposób, w który chce to zrobić) taktyk czuje się nieswojo. Jest to zaakcentowane u taktyków - racjonalistów, którzy z racji charakteru, są skłonni planować swoje działania i czują wielki dyskomfort, jeśli ich plany zostały "zepsute". Z drugiej strony, pojawia się uczucie nieważności, bezużyteczności i pustki, kiedy "sposób postępowania" zostaje przerwany przez wypełnianie celu. Taktyk czuje się wtedy jak gdyby stracił wiatr w żaglach. Uczucie pewności, stanowczości towarzyszące ich normalnemu trybowi pracy, zanika. Nagle „sposób postępowania” przestaje być potrzebny. Kiedy "szli własnym tempem" wszystko było proste i jasne. Pozbawieni możliwości "robienia po swojemu" często nie wiedzą już co dalej robić, jak dalej postępować.

    Przykłady:

    Taktycy:
    „Mówienie o globalnym, ogólnym poziomie jest trudne, ponieważ zawsze istnieją [sprawy] lokalne, które muszą zostać uwzględnione"
    "Nie widzę rzeczy jakby na poziomie globalnym, lecz raczej jako zbiór wielu lokalnych"
    „Długoterminowe cele... no tak, docieram do nich, ale jakoś to wszystko przychodzi w niekłopotliwy [dogodny] sposób.
    „Jeśli kiedykolwiek osiągnąłbym końcowy cel, to tylko dlatego, że sam dobiegłem swego końca!”
    „Nigdy nie wiadomo, co czas przyniesie (jaki będzie końcowy cel).”
    "Dla każdej ścieżki, którą zaczynasz iść, istnieje więcej niż jedno miejsce, do którego ona wiedzie. Podczas drogi masz czas, aby odkryć, dokąd zmierzasz.”
    "Moja droga przez długi czas była dla mnie jasna."
    "Istnieje wiele rzeczy, które mógłbym był zrobić, ale nie zrobiłem"
    "Istnieje wiele dróg, którymi mogło potoczyć się moje życie. Mogłem mieszkać w innych miejscach, mogłem wykonywać inne zawody.”
    "Gdybym był inną osobę, moje życie byłoby inne.”
    "Kiedy spoglądam wstecz i myślę o rzeczach, które mogły się wydarzyć, widzę wiele skrzyżowań dróg. Mogę sobie wyobrazić siebie, żyjącego innym życiem, gdybym wybrał inne ścieżki."

    Stratedzy:
    "Nie chodzi o to, czy zadanie jest ważne, czy też nie, chodzi o to, z jakiego powodu jest ono wykonywane. Cel zawsze pozostanie, metody mogą się zmieniać... Nie zawsze wiem, jak osiągnąć to, co mam na myśli."
    "Byłem niewolnikiem celów”.
    "Ustalony cel jest głównym punktem samoorganizacji. To wstyd, że niektóre cele zostawia się niewypełnione, nawet jeśli są one nieznaczące... jeśli cel został nakreślony, tak naprawdę nie można go usunąć.”
    "Cel to pokrzepiająca myśl."
    "Będę korzystać z metody tylko wtedy, gdy spełnia ona kryteria określone przez cel, który próbuję osiągnąć"
    "Nie ma czegoś takiego jak << odchylenie >> od używanej metody"
    "Człowiek musi mieć w życiu cel. Inaczej – jaki jest sens?"
    "Ogromna lista - 35 rzeczy, które chcę osiągnąć w moim życiu"
    „Ludzie nie zawsze mogą wyraźnie stwierdzić, czego chcą dokonać, ale jednak tego dokonują... drobne rzeczy na które ja nie patrzę, ja widzę sens w rzeczach większych.”
    "Istnieją takie momenty w życiu człowieka, najistotniejsze chwile, w których musi on dokonać wyboru pomiędzy różnymi ścieżkami. I uważam, że gdybym obrał inną drogę najprawdopodobniej nie byłoby mnie tutaj rozmawiającego z tobą... Zawsze patrzę na to, co doprowadziło do obecnej chwili.”
    „Było wiele << kluczowych momentów >>, ale ważne było, jak się one odbijały na osiągnięciu mojego celu".
    "Obserwuję [śledzę] << kluczowe momenty >>”.
    "Każdy czyn ma konsekwencje".
    "Żałuję, że ze względu na brak doświadczenia nie mogłem skutecznie rozwiązać niektórych problemów i z tego powodu czas, aby osiągnąć to, co miałem ustalone tylko się wydłużył... Ale w końcu zrealizowałem to, co miałem zrealizować, w taki czy inny sposób.”
     
    Konstruktywizm/Emotywizm
     
  • Konstruktywizm - Etyka jako Dominujaca lub Logika jako Kreatywna
  • 1. Obcujac z innymi ludzmi staraja się zredukować lub całkowicie uniknać fazy emocjonalnego kontaktu (pominać go). Nie uważaja emocjonalnego nastawienia jako koniecznego elementu interakcji (komunikacji, dyskusji lub wspólnych działań, robia rzeczy bez emocjonalnego dostosowania się do okolicznosci).
    2. Dla konstruktywistów ważne sa emocjonalne „kotwice” (zwiazane z danym miejscem, ksiażka, filmem itd.), które maja zwiazek z ich wewnętrznymi stanami emocjonalnymi. Z ich pomoca utrzymuja lub wzmacniaja te stany. Sa skłonni do ponownego przeczytania ksiażki lub odwiedzenia tego samego miejsca by zaznać emocji z nimi zwiazanych.
    3. Moga zostać „emocjonalnie przyczepieni”, czuć silne doznania bez względu na to jakie jest ogólne tło (np. nienawidza filmu, ale kochaja z niego scenę w której zawsze się smieja lub płacza).
    4. Z duża trudnoscia dystansuja się od emocji i doswiadczeń innych ludzi, natomiast nie od prósb by cos zrobić lub rozważyć.
     
  • Emotywizm - Logika jako Dominujaca lub Etyka jako Kreatywna
  • 1. Obcujac z innymi ludzmi staraja się ich wprowadzić w „prawidłowy” stan emocjonalny (taki w którym będa „zsynchronizowani”). W interakcji „wciagaja się” w ogólne nastawienie (dla nich rozmowa to „zanurzenie się: w atmosferę). Kiedy rozmawiaja o interesach maja tendencję do „zapominania o istocie” i przestawać na emocjonalnej wymianie.
    2. Emotywisci raczej preferuja nowe wrażenia, doswiadczenia niż powrót do czegos co już przeżyli i minęło. Przeczytaja znów ksiażkę lub wróca do tego samego miejsca tylko w nadziei znalezienia czegos przeoczonego lub nowego.
    3. Informacja (np.: ksiażka, film) postrzegana za nieprofesjonalna lub słaba jakosciowo nie nastraja emotywistów emocjonalnie, zostaja bierni.
    4. Z duża trudnoscia dystansuja się od prósb, natomiast nie od czyichs emocji lub doznań.
     
    Hipoteza
     
    Konstruktywiści
     
    Konstruktywiści mniej krytycznie akceptują emocje więc mogą zostać nimi przeciążeni.
    Po osiągnięciu pewnego stanu emocjonalnego, konstruktywiści przebywają w nim przez dłuższy okres czasu.
    Mają trudności z przełączaniem "odłączeniem" stanów emocjonalnych więc starają się unikać niechcianych lub nieprzyjemnych uczuć.
     
    Emotywiści
     
    U emotywistów wezwania do działania/życzenia [względem nich] nie są krytycznie szacowane i dlatego mogą oni zostać nimi przytłoczeni.
    Po ich wejściu w schemat trybu pracy pozostają w nim przez dłuższy okres czasu i mają trudności w przełączaniu "rozłączaniu" (i dlatego próbują uniknąć nieprzyjemnych wezwań).
     
    Przykłady
     
    Konstruktywiści:
     
    "Staram się ograniczyć kontakt emocjonalny. Zawsze zaczynam od zestawu automatycznych odpowiedzi (podać kapcie, nalać herbaty, kawy..)"
    "Jeśli ktoś przychodzi i płacze mi w ramię to nie wiem co robić - o wiele łatwiej prowadzić interakcję w stylu "biznesowym" (Interakcje odnoszące się wprost do sedna sprawy)"
    "Wolę, gdy ludzie oferują mi konkretne rozwiązania do mojego pytania - zamiast zapewniania komfortu lub sympatii."
    "Jeśli zamierzam pomóc, z pewnością od razu przejdę do omówienia sprawy. Bardzo rzadko będę się dopytywał "jak Ci idzie?" po prostu żeby się dowiedzieć. To "jak idzie?" stanie się jasne w trakcie omawiania."
    "Słucham muzyki zależnie od nastroju"
    "Czytam ponownie książki dla kilku akapitów... czy właśnie to oznacza, że książka jest kiepsko napisana?"
    "Niezależnie od tego czy to mi przeszkadza czy nie, ta rzecz jest ważna"
    "Kiedy odwiedzam te same miejsca, które kiedyś odwiedziłem to tak, jakbym powrócił do domu"
    "Staram się nie oglądać filmów, o których wiem, że mogą mnie emocjonalnie obciążyć. Oglądając je stanie się dokładnie to, czego nie chcę (czytaj: wejdę w niepożądany emocjonalnie nastrój)"
    "Mogę tęsknić za przeszłymi doświadczeniami nawet z ludźmi, których spotykałem przelotnie [okazjonalnie]."
    "Gdy po raz pierwszy oglądam komedię to po to, żeby się pośmiać, później oglądam ją żeby odtworzyć doświadczenie [przeżyć to jeszcze raz]"
     
    Emotywiści:
     
    "Przede wszystkim, próbuję stworzyć komfortową psychologiczną atmosferę. Staram się pomagać ludziom "przyjąć" nową sytuację, pomóc im "wejść w to", tak by czuli się swobodnie.
    Nie dokonuję interakcji działaniami, tylko słowami
    Jeśli emocjonalna atmosfera rozmowy jest negatywna uważam rozmowę za 'zmarnowaną'(nieudaną)
    Przed rozmową zapamiętuję stany emocjonalne zaangażowanych ludzi i staram się utrzymać, lub doprowadzić do tego, aby ich stan był "pozytywny"
    Łatwiej zmienić emocjonalne tło
    Mogę mówić o różnych rzeczach, którymi nie jestem zainteresowany, albo w które nie wierzę jeśli utrzymam w ten sposób "pozytywnego ducha "
    Mam potrzebę nowych doświadczeń, więc będę bardziej skłonny udać się gdzieś, gdzie nigdy nie byłem wcześniej.
    Jeśli wracam w miejsce które już odwiedziłem, to tam, gdzie nastąpiły jakieś zmiany od czasu mojej ostatniej wizyty.
    Nie oglądam marnych filmów i nie czytam kiepsko napisanych książek, bo pozostawiają mnie obojętnym.
    Przeczytam ponownie książkę - jeśli ją zapomniałem.
    Jeśli się mnie prosi abym coś rozważył lub zrobił, tym co zapamiętam najlepiej będzie sam akt prośby.
     
    Konstruktywiści
     
    Konstruktywiści starają sie wejść we właściwy dla danej czynności stan umysłu i zajmuje im czas aby przejść z jednego stanu w drugi. Kiedy są w domu są mentalnie przygotowani na wszystko co może wydarzyć się w domu, zaś kiedy są w pracy przełączają się na tryb ‘pracowy’. Mogą czuć się przytłoczeni emocjami, ponieważ kiedy osiągają jeden stan emocjonalny, pozostają w nim przez dłuższy czas. Konstruktywiści unikają emocjonalnego kontaktu z innymi i nie uważają za konieczne aby emocjonalnie dostosowywać się do rozmowy. Używają automatycznych grzecznych odpowiedzi i zwyczajów, jak zaczynanie rozmowy od „jak się masz?” lub oferowanie gościom kawy lub herbaty. Praktyczna rozmowa (rozmowa o ‘interesach’) jest dla nich łatwiejsza. Lubią powtarzać swoje stany emocjonalne – czytając ponownie książki, oglądając filmy, które już widzieli i odwiedzając miejsca, które raz im się spodobały. Unikają filmów, sytuacji i ludzi którzy wprawiają ich w negatywny stan umysłu, ponieważ trudno im pozbyć się tego stanu.
    Konstruktywiści używają emocjonalnych kotwic (starannie dobranej muzyki, książek, filmów) aby podtrzymać lub wzmocnić swój wewnętrzny emocjonalny stan)
     
    Emotywiści
     
    Emotywiści próbują wejść w emocjonalną atmosferę rozmowy i starają się podtrzymać w rozmowie pozytywne emocje. Mogą rozmawiać o różnych rzeczach, którymi nie są zainteresowani lub w które nie wierzą po prostu dla utrzymania „pozytywnego ducha”. Rozmowa biznesowa jest trudniejsza i temat może zbaczać w kierunku emocjonalnej wymiany. Emotywiści szukają nowych doświadczeń i nowych emocji, i dlatego często podróżują do nowych miejsc i rzadko oglądają filmy które już widzieli. U emotywistów wezwania do działania/życzenia [względem nich] nie są krytycznie szacowane i dlatego mogą oni zostać nimi przytłoczeni.
    Po ich wejściu w schemat trybu pracy pozostają w nim przez dłuższy okres czasu i mają trudności w przełączaniu "rozłączaniu" (i dlatego próbują uniknąć nieprzyjemnych wezwań).
     
    Przykłady
     
    W dyskusjach na forum, kiedy jakaś osoba zadaje pytanie, emotywiści odpowiadają postami 'jak w rozmowie', starając się wybadać się co było powodem takiego pytania i próbując dowiedzieć się czy mogą sprawić, aby ta osoba lepiej się poczuła. Mogą również w swej odpowiedzi zawrzeć pytanie, ale to sprawa drugorzędna. Konstruktywiści udzielają odpowiedzi tak dobrze jak potrafią aby pomóc znaleźć rozwiązanie. Również mogą zamieścić w niej pytanie o to, dlaczego dana osoba się o coś pyta, ale tylko jeśli ich to ciekawi. Nie jest to istotne dla wątku (rozmowy) samej w sobie.
     
    Konstruktywiści nie mają nic przeciwko obejrzeniu filmu, który już widzieli, za to emotywiści zrobią to tylko, jeśli znalazłaby się w nim jakaś nowa informacja, którą przeoczyli za pierwszym razem albo jeśli dużo z filmu zapomnieli. Konstruktywiści mogą woleć obejrzeć ponownie film, który zapewnił im dobre emocje, od obejrzenia czegoś zupełnie nowego, o czym nie wiedzą czy im się spodoba. Dzieje się tak dlatego, że konstruktywiści mają etykę bezwładną i z trudem pozbywają się złego stanu emocjonalnego, zaś emotywiści mają etykę kontaktową więc chcą doświadczać nowych emocji.
     

    Tekst Mail